Zalety i wady mydła w płynie

Dozowniki do mydła stawiają osoby prywatne, jak i właścicieli zajmujących się większymi placówkami publicznymi, przed wieloma wyborami. Jednym z nich jest to, jaki rodzaj mydła (płyn czy też piana) spisze się znacznie lepiej w publicznej toalecie. Odpowiednio podjęta decyzja zaważy w późniejszym czasie na wydatkach związanych z zakupem danej substancji myjącej, która zawsze szybko niknie w oczach. Czy dozowniki do mydła również mają na to wpływ? Jak najbardziej! 

Dozownik z mydłem w płynie – zalety

Bez dwóch zdań dozowniki do mydła w płynie istnieją i funkcjonują na rynku znacznie dłużej niż ich odpowiedniki aplikujące pianę. Dzięki temu zdążyły sobie już wyrobić odpowiednią renomę. Uzupełniane mogą one być (w zależności od modelu urządzenia) płynem z kanistrów (atrakcyjna cenowo oferta) albo też jednorazowymi wkładami. Można nabyć je w wersji manualnej (na przycisk guzika albo też pompki), jednak coraz większą popularnością cieszą się dozowniki automatyczne.

Wady, które mogą się pojawić

Dozowniki do mydła w płynie mimo tego, że znacznie podnoszą poziom higieny w każdej łazience, również są stygmatyzowane wadami, które w dużej mierze powodowane są zachowaniem osób, z nich korzystających, jak i właścicieli, dolewających do zbiorników płyny o złej gęstości. Najczęstsze uwagi, które kierowane są do tego typu urządzeń, to:

  • szybsze zużywanie płynu – dużo osób, jeżeli chodzi o manualne dozowniki do mydła, zamiast pobrać jedną porcję substancji, to wciska przycisk 2, a nawet 3 razy,
  • niska jakość mydła w kanistrze – dotyczy to oczywiście tylko i wyłącznie produktów z niższej półki. Płyn taki źle się pieni i trudno się go spłukuje, 
  • kapanie – każdy płyn ma inny poziom gęstości, na co warto zwrócić uwagę, wybierając dozowniki do mydła. Źle dobrany do konkretnego modelu urządzenia może sprawić, że będzie z niego kapać.

Post Author: Redakcja